Dodano 21 kwietnia 2025

Optymizm – cecha osobowości czy styl myślenia. Jednym słowem czy da się tego nauczyć?

Zacznę od tego, że w psychologii cecha nie oznacza, że ktoś zawsze będzie się zachowywał w określony sposób, ale że w większości sytuacji zachowa się w podobny sposób, zgodny z daną cechą.

Po drugie cechy osobowości są nietrwałe i zmieniają się z wiekiem.

Po trzecie mamy cechy, które są związane z budową naszego układu nerwowego – od wrażliwości na bodźce zaczynając po skłonność do hamowania na poziomie neuronalnym – takie osoby szybciej wygaszają emocje, lepiej kontrolują myśli czy siła układu nerwowego, oznaczająca zdolność do regeneracji (odbudowy potencjału) – czyli pracy w zmęczeniu, powtarzając podobne czynności czy zadania umysłowe.

Cechy charakteru nie są uwarunkowane genetycznie. Mamy jakąś podatność, ale do tego przepisu na cechę muszą dołączyć zmienne środowiskowe – od przekonań naszych opiekunów, po różne pozytywne lub negatywne doświadczenia. Dziecko nie rodzi się optymistą, ono się nim staje w wyniku oddziaływań środowiska. Więc ja mocno trzymam się zdania, że optymizm to nie jest wrodzona skłonność czy cecha, ale coś nabytego. A skoro jest nabyte to będzie ulegało modyfikacjom.

Optymizm jest często definiowany jako uogólnione oczekiwanie, przewidywanie, że w różnych dziedzinach życia będą się zdarzać dobre rzeczy. W tej definicji już jest brak stałości. Bo nie ma czegoś takiego jak zgeneralizowana wiara, że będzie dobrze. Możemy wierzyć, że nasze życie się potoczy raczej dobrze, ale mieć pesymistyczne, ostrożne podejście do umiejętności kierowców na drogach. I te przewidywania co się wydarzy nasz mózg kreuje na podstawie doświadczeń i pozyskanych w trakcie życia danych. Jeżeli mówiona nam, że się uda, że dasz radę, jeżeli obserwowaliśmy opiekunów dających radę – w różnych dziedzinach od naprawiania kontaktu po radzenia sobie z emocjami po stracie pracy, to w takim środowisku dziecko wyrasta na kogoś kto wierzy, że JAKOŚ TO BĘDZIE.

Stabilność optymizmu?

Dyspozycyjny optymizm jest na ogół uważany za stabilną cechę osobowości. Badania wskazują, że poziom optymizmu może nieznacznie wzrastać w miarę trwania życia, ale może zostać zaburzony przez znaczące negatywne zdarzenia. I tutaj chciałam pokazać, że nabyte przekonania, często tak zwane ukryte (tacit knowlegde, implicit attitudes) działają jak filtr. Mózg nie lubi zmian, nie lubi popełniać wysiłku budowania nowych szlaków, zacierania wiedzy, woli szukać dowodów na poparcie swoich schematów, protokołów, uprzedzeń, stereotypów. Więc taki podrośnięty domorosły pesymista będzie WIDZIAŁ głównie rzeczy popierające jego pesymizm. Jak algorytmy googla, YT czy social mediów podrzucają Wam to co oglądaliście wcześniej, tak optymiści będą mieli uwagę przekierowaną na pozytywny, pesymiści na negatywy. Zmiana jest możliwa, jeżeli UŚWIADOMIMY SOBIE swoje tendencje, zderzymy się z kimś kto jest daleko od nas, przeżyjemy szok poznawczy  albo powoli, krok po kroku zmusimy mózg do innego rodzaju myślenia.

Przyglądając się popularnemu testowi do badania optymizmu nie mogę się nie pokusić o pokazanie Wam co się za nim kryje. Test Orientacji Życiowej-Zrewidowany (LOT-R) to szeroko stosowana skala wykorzystująca to podejście.

  1. In uncertain times, I usually expect the best. – to jest ogólne pytanie, moim zdaniem nic nie mierzy, może jakąś tendencje w prawo czy w lewo
  2. It’s easy for me to relax – to pytanie odnosi się do umiejętności wygaszania niepokoju. Niepokój sprawia, że mózg jest bardzie w trybie negatywizmu, czyli mamy widzenie zawężone do wyszukiwania zagrożeń – czyli im wyższy niepokój tym wyższy pesymizm, to pytanie nie jest więc o optymizm ale o radzenie sobie z lękiem
  3. If something can go wrong for me, it will. – to pytanie mierzy pesymizm, ale mierzy też skłonność do katastrowizowania i tak zwany błąd poznawczy polegający na myśleniu skrajnym zawsze, nigdy
  4. I’m always optimistic about my future – to pytanie w gruncie rzeczy jest powtórzeniem pytania nr 1
  5. I enjoy my friends a lot – to pytanie dotyczy tendencji do odczuwania pozytywnych emocji w relacjach społecznych i jest bardziej o tym czy ktoś ma skłonność do samotności, czy w stresie będzie odwoływał się do zasobów społecznych. Owszem, to pomaga radzić sobie z przeszkodami w życiu, ale czy jest to w ogóle pytanie o optymizm?
  6. It’s important for me to keep busy. – to pytanie bada poziom aktywności, w tym pośrednio aktywności mózgu – coś tam zawsze się dzieje, pamięć mięśniowa każe ruszać ciałem, jakieś zagadki intelektualne. Osoby, które są aktywne mają STATYSTYCZNIE większe szanse, że coś im się uda, a im więcej im się udaje tym więcej mają w swoim zbiorze danych na których mózg potem opiera przewidywania, że się uda. To nie jest potwierdzenie żadnej cechy jedynie pokazuje korelację ogólnej skłonności do bycia aktywnym z optymizmem
  7. I hardly ever expect things to go my way – znowu pytanie sprawdzające skłonność do myślenia skrajnego i do katastrofizacji
  8. I don’t get upset too easily – pytanie nie o optymizm, ale o umiejętność regulowania emocji a nawet o reaktywność emocjonalną
  9. I rarely count on good things happening to me – postawa wynikająca z nadmiernego uogólnienia negatywnych doświadczeń, Badania pokazują, że ludzie mają o wiele mniej negatywnych doświadczeń niż pozytywnych, ale jak się koncentrują na negatywnych to na tej podstawie przewidują przyszłość. Poza tym to pytanie może być również związane z poczuciem wyucoznej bezradności, ale też niską samooceną. Może być tak, że ktoś nie wierzy, że zasługuje na dobre rzeczy.
  10. Overall, I expect more good things to happen to me than bad. – pytanie mierzy przewidywanie, zasługiwanie na pozytywne rzeczy, mierzy to samo co pytanie 1 i 4

 

Optymizm nie jest więc cechą nie definiuje tego, jaki ktoś będzie zawsze. Jest pewnym sposobem myślenia, który wynika z predyspozycji biologicznych – do reagowania lękiem, braku umiejętności hamowania tego napięcia i negatywnych myśli a w lęku mamy też skłonność do poszukiwania negatywnych informacji, bo tak działa lęk na procesy poznawcze. Można więc powiedzieć, że od lęku się zaczyna. A potem przekonania stają się filtrem dla rzeczywistości

Optymizm i pesymizm to różne style wyjaśniania zdarzeń. Optymiści doświadczając porażki powiedzą, że to nie ich wina, że się przypadkowo coś stało, los, inni ludzie, nie od nich coś do końca zależało. Pesymiści uznają, że to ich odpowiedzialność, bo z racji swojego jakiegoś braku czy deficytu (najczęściej wymyślają jakąś stałą cechę) odnieśli porażkę i to się będzie działo zawsze (skoro jestem mało sprawny, inteligentny etc).

Odwrotnie w przypadku sukcesów – optymiści przypiszą sukces swoim wyjątkowym i stałych cechom, pesymiści zrzucą sukces na los, przypadek, zewnętrzne wyjątkowe czynniki (więc takie które się być może nie powtórzą).

Jeżeli uznamy, że nie ma czegoś takiego jak obiektywna przyczyna – bo zawsze przyczyn zdarzeń w świecie społecznym i w naszym życiu będzie N – nie powiem nieskończenie wiele, ale po prostu wiele, więc to na co zwrócimy uwagę wyjaśniając porażki i sukcesy zależy od nas. Możemy tym procesem kierować, uczyć się od optymistów.

Bo to się opłaca:

Optymizm i zdrowie fizyczne

Wiele badań wskazuje na związek optymizmu z pozytywnymi wynikami w zakresie zdrowia fizycznego.

  • Wczesne badania wykazały, że optymizm wiąże się z mniejszą liczbą objawów fizycznych u studentów i lepszą rekonwalescencją po operacji pomostowania aortalno-wieńcowego. Wykazano również, że optymizm pomaga przewidzieć szybsze gojenie się ran i pozytywne wyniki związane z ciążą.
  • Badania epidemiologiczne na dużą skalę wykazały ponadto, że optymizm wiąże się ze zmniejszonym ryzykiem chorób układu krążenia, śmiertelności, niewydolności serca i udaru mózgu. Badania te uwzględniały różne czynniki zakłócające, takie jak zachowania zdrowotne, objawy depresyjne, wrogość i lęk, wzmacniając tym samym dowody na związek między optymizmem a zdrowiem fizycznym.
  • Metaanaliza 83 badań potwierdziła istotny ogólny związek między optymizmem i zdrowiem fizycznym.

Istnieje kilka mechanizmów, które mogą wyjaśnić wpływ optymizmu na zdrowie fizyczne. I podkreślam tutaj – to są korelacje, a nie związku przyczynowo skutkowe!

 

  • Ścieżki behawioralne: Optymiści mają tendencję do stosowania bardziej aktywnych strategii radzenia sobie, zorientowanych na podejście, co prowadzi do zdrowszych zachowań. Chętniej podejmują rehabilitację kardiologiczną, stosują zdrową dietę, ćwiczą oraz unikają palenia i zażywania substancji psychoaktywnych. Optymiści wykazują się również bardziej proaktywnym podejściem do radzenia sobie z problemami, zdobywają wiedzę na temat zagrożeń dla zdrowia i podejmują działania zapobiegawcze.
  • Szlaki biologiczne: Optymizm wiąże się ze zmniejszonym stresem i bardziej adaptacyjnymi reakcjami biologicznymi. Optymiści odczuwają mniejszy stres psychiczny w obliczu przeciwności losu, co może się przekładać na lepsze zdrowie układu sercowo-naczyniowego (np. niższe ciśnienie krwi, zmniejszone ryzyko miażdżycy) i lepsze funkcjonowanie układu odpornościowego (np. mniejszy stan zapalny).
  • Wsparcie społeczne: Optymizm sprzyja silniejszym relacjom społecznym i rozbudowuje sieci społeczne, co z kolei wiąże się z lepszym zdrowiem. Optymiści są postrzegani jako osoby bardziej lubiane i mają bardziej satysfakcjonujące relacje, co zapewnia im większe wsparcie społeczne.

 

  • Związek między lękiem a optymizmem: Umiarkowana korelacja między optymizmem a lękiem jako cechą charakterystyczną sugeruje, że optymizm nie jest po prostu brakiem negatywnych emocji. Zamiast tego optymizm może wiązać się ze złożoną współzależnością i lękiem. Optymiści mogą odczuwać niepokój, ale mają przekonania i mechanizmy radzenia sobie z nim, które nie pozwalają, aby nie zdominował on ich spojrzenia na świat. Taka perspektywa ujmuje optymizm nie jako cechę, lecz jako dynamiczny proces radzenia sobie z lękiem za pomocą pozytywnych oczekiwań.
  • Przekonania jako podstawowy składnik: Optymizm ma swoje korzenie w przekonaniach – przekonaniach dotyczących prawdopodobieństwa pozytywnych wyników, przekonaniach dotyczących własnej zdolności do radzenia sobie z wyzwaniami oraz przekonaniach dotyczących tego, że świat jest generalnie życzliwy. Przekonania te kształtują sposób, w jaki ludzie interpretują zdarzenia i przewidują przyszłość. Patrząc na optymizm przez pryzmat systemów wierzeń, można lepiej zrozumieć jego podatność na zmiany. Przekonania można modyfikować poprzez interwencje poznawcze, kwestionując ideę optymizmu jako cechy stałej.
  • Radzenie sobie jako mediator: Związek optymizmu ze zdrowiem można częściowo wyjaśnić mechanizmami radzenia sobie. Aktywne, zorientowane na podejście style radzenia sobie optymistów nie są po prostu produktem ubocznym pozytywnej cechy, lecz raczej wyuczonymi i kultywowanymi zachowaniami. Podkreśla to potencjał interwencji skupiających się na nauczaniu adaptacyjnych strategii radzenia sobie w celu promowania optymizmu.
  • Rola kontekstu: Optymizm jest oznaką pewnej stabilności, ale nie jest odporny na zmiany. Negatywne wydarzenia życiowe mogą osłabić optymizm, a zmiany w życiu mogą wywołać niepewność, która okaże się wyzwaniem nawet dla najbardziej optymistycznie nastawionych osób. Kontekstualna natura optymizmu dodatkowo przemawia przeciwko poglądowi bazującemu wyłącznie na cechach.
  • Wyraźny wpływ pesymizmu: Coraz więcej dowodów wskazuje na to, że pesymizm może mieć silniejszy negatywny wpływ na zdrowie niż pozytywny wpływ optymizmu. Oznacza to, że zmniejszanie pesymizmu może być równie ważne, jeśli nie ważniejsze, niż zwiększanie optymizmu. Interwencje powinny obejmować oba końce spektrum.

Konsekwencje dla zdrowia psychicznego

Uświadomienie sobie, że optymizm nie jest cechą stałą, ale dynamiczną współzależnością lęku, przekonań i radzenia sobie, ma istotne implikacje dla zdrowia psychicznego:

  • Interwencje terapeutyczne: Podejścia terapeutyczne można dostosować tak, aby odpowiadały czynnikom leżącym u podstaw optymizmu. Terapia poznawczo-behawioralna może pomóc jednostkom zakwestionować negatywne przekonania i wypracować bardziej adaptacyjne strategie radzenia sobie. Programy zarządzania stresem mogą wyposażyć jednostki w narzędzia pomocne w radzeniu sobie z lękiem i budowaniu odporności.
  • Promowanie dobrego samopoczucia: Interwencje mające na celu promowanie optymizmu powinny koncentrować się na kształtowaniu pozytywnych przekonań, doskonaleniu umiejętności radzenia sobie i kontrolowaniu lęku. Tego typu interwencje można wdrażać w różnych miejscach, m.in. w szkołach, miejscach pracy i programach społecznych.
  • Bardziej zniuansowany pogląd: Wyjście poza uproszczony, oparty na cechach pogląd na optymizm pozwala na bardziej zniuansowane zrozumienie indywidualnych różnic. Niektóre osoby mogą być z natury skłonne do optymizmu, ale mimo to mogą odnieść korzyści ze stosowania strategii radzenia sobie z lękiem i wzmacniania pozytywnych przekonań. Inni mogą być bardziej podatni na pesymizm, ale mogą pielęgnować optymizm poprzez ukierunkowane interwencje.

Wniosek

Optymizm jest cennym atutem dla zdrowia psychicznego i fizycznego, ale nie jest po prostu stabilną cechą osobowości. Jest to dynamiczny proces, na który wpływają lęk, przekonania i mechanizmy radzenia sobie. Przyjmując bardziej zniuansowaną perspektywę, możemy opracować skuteczniejsze interwencje promujące dobre samopoczucie i pomagające jednostkom w wyrobieniu sobie bardziej optymistycznego spojrzenia na życie.

Wróć do wszystkich artykułów